Technikę Decoupage poznałam zupełnie przypadkiem na portalu społecznościowym- natknęłam się tam zdjęcia prac znajomej. Zainteresowana przegrzebałam otchłań internetu wydobywając z jego czeluści mnóstwo filmików i tutoriali. W małym niebieskim kalendarzu zapisałam podstawowe materiały potrzebne by w ogóle zacząć przygodę z nową techniką i udałam się do najbliższego sklepu plastycznego. Wróciłam do domu z farbami, klejem z werniksem, dobrym pędzlem, bitum i kilkoma serwetkami. Od razu obleciałam wzrokiem co by tu "zmalować" i zaczęłam krok po kroku zdobić małe szklane świeczniki, słoiki, chlebak, lustro.... i wszystko co mi w ręce wpadło :)
Połknęłam bakcyla...
Mam na imię Iza - i jestem uzależniona ;)
Moje pierwsze prace:
Masz na imię Iza i jesteś uzdolniona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Decoupage wciągnął mnie na dobre- za miesiąc minie rok od rozpoczęcia mojej pasji.
Usuń